NIK: mamy złe drogi i nie możemy się leczyć
NIK podsumował 2010 roku. Świadczenie medyczne nie są dostępne wystarczająco, brak jest lokali socjalnych, są zaniedbania w modernizacji dróg, opóźnienia we wprowadzaniu ogólnopolskiego numeru alarmowego 112 - napisano w sprawozdaniu za 2010 rok.
2011-07-03, 10:15
Z ustaleń NIK wynika, że system publicznej opieki zdrowotnej jest "niewydolny, niespójny, mało efektywny". W ocenie Izby dostępność świadczeń medycznych jest nadal niewystarczająca, brakuje też lekarzy i średniego personelu. Publiczne zoz-y nie dbają o sprzęt i specjalistyczną aparaturę medyczną.
NIK ujawniła też - jak przypomina w sprawozdaniu - "liczne przypadki zaniedbywania obowiązków przez organy i jednostki odpowiedzialne za stan tras komunikacyjnych, mostów oraz organizację ruchu". W ocenie NIK przy braku wystarczających finansów na modernizację i utrzymanie dróg "stwarza to sytuację zagrażającą bezpieczeństwu podróżujących".
Według NIK nie poprawiła się sytuacja mieszkaniowa najuboższych. "Szacowana na 1,5 mln lokali luka między potrzebami a krajowym zasobem mieszkaniowym jest szczególnie dotkliwie odczuwana przez osoby o niskich dochodach" - stwierdziła NIK.
Izba oceniła, że nie sprawdziły się w praktyce towarzystwa budownictwa społecznego, gdyż "te mieszkania są na ogół i tak niedostępne dla większości osób gorzej sytuowanych z powodu wysokich czynszów". Również - jak zaznaczyła - gminy w niewielkim jedynie stopniu wywiązywały się z obowiązku zapewnienia uprawnionym mieszkańcom lokali socjalnych i mieszkań chronionych.
REKLAMA
To tylko niektóre wnioski z raportów NIK. Izba przekazała w 2010 roku 208 zawiadomień do policji i prokuratury. W informacjach o wynikach kontroli NIK przedstawiła 71 wniosków de lege ferenda (o zmianę prawa).
agkm, PAP
REKLAMA