Informatyk z Torunia chce być najszybszy na rowerze
Krzysztof Fiedorek chce pojechać na swoim specjalnie skonstruowanym rowerze 300 km na godzinę. Jak zapewnił, nie obawia się żadnych kontuzji.
2011-07-06, 14:48
Do tej pory rekordzistą szybkiej jazdy jest Holender Fred Rompelberg, który pojechał na rowerze aż 268 km/h, ale rekord okupił kalectwem.
Informatyka z Torunia kontuzje jednak nie odstraszają.
- Wiem, że w tego typu przedsięwzięciach jest duże ryzyko. Ja po jednym z wypadków mam w dłoni dwie śruby – podkreślił Krzysztof Fiedorek
REKLAMA
Polak na razie pokonał wstępne problemy techniczne i buduje siłę mięśni.
- Na podmiejskim lotnisku i z pewnym kierowcą chcę rozpędzić się do 120 km na godzinę. Jak, a właściwie, kiedy to się uda, zabiorę się do budowy roweru, aby pobić rekord świata - zapowiada odważnie informatyk z Torunia
"Gazeta Wyborcza"/mr
REKLAMA