Egipskie ciemności w niemieckim Hanowerze
Awaria prądu sparaliżowała w nocy niemieckie miasto Hanower w Dolnej Saksonii. W domach i na ulicach zgasły światła, stanęły tramwaje i nie działały telefony.
2011-07-14, 14:44
- Brak prądu spowodowało zatrzymanie pracy rozdzielnicy elektrycznej na stacji elektroenergetycznej w Mehrum. W konsekwencji nastąpił gwałtowny spadek napięcia w sieci - poinformowała hanowerska spółka Enercity
Do awarii doszło o godz. 22.40 w środę. Według straży pożarnej dopiero kwadrans po północy przywrócono dopływ prądu w całym mieście. Blisko 350 strażaków i ratowników pracowało przy usuwaniu skutków awarii.
Jak podała agencja DPA, szczególnie krytyczna była sytuacja w domach opieki nad osobami starszymi i chorymi, bo wielu pensjonariuszy takich placówek oddycha przy pomocy respiratorów. Służby ratownicze wszędzie jednak dotarły na czas.
Dzięki awaryjnemu zasilaniu pracy nie przerwały lotnisko i dworzec główny w Hanowerze.
REKLAMA
W czwartek rozpoczęto analizę przyczyn awarii.
mr
REKLAMA