Haker w kropce. Murdoch przestał płacić

Poinformował o tym Komitet ds. zarządu i standardów News Corp. Komitet zadeklarował również gotowość do współpracy z każdą władzą prowadzącą dochodzenia i śledztwa ws. afery podsłuchowej. Zastrzega też, że może przeprowadzić własne dochodzenie, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Mulcaire  (przyjaciele nazywają go "trigger", pol. język spustowy, cyngiel) jest jedną z najważniejszych postaci w aferze podsłuchowej. Zarzuca mu się, że namierzał telefony komórkowe polityków, celebrytów, współpracowników dworu królewskiego (za to już w 2007 roku został skazany na pół roku więzienia), rodziny żołnierzy poległych w Afganistanie i Iraku.

Po ujawnieniu bulwersującej sprawy włamania do skrzynki głosowej 13-letniej dziewczynki, którą uprowadzono i zamordowano, Mulcaire za pośrednictwem dziennika "Guardian" przeprosił tych, których skrzywdził. Swoje działania wytłumaczył "bezlitosną presją" i "nieustającymi żądaniami wyników" pod jego adresem.

Niewykluczone, że Mulcaire znów zostanie przesłuchany w związku z nowym dochodzeniem policyjnym ws. afery podsłuchowej i postępowanie wobec niego zostanie wznowione.

PAP,kk