Dom jednorodzinny eksplodował na Śląsku
Nikt nie ucierpiał w wybuchu gazu w Piekarach Śląskich.
2011-07-25, 07:13
Eksplozja zniszczyła dach i piętro domu jednorodzinnego, ale w środku nie było nikogo - powiedziała Aneta Gołębiowska ze śląskiej straży pożarnej. Strażacki psy, które przeszukały uszkodzony dom, nikogo nie znalazły.
Stwierdzono natomiast, że w budynku była nielegalna instalacja gazu ziemnego. Według policji, dom był remontowany i nikt ostatnio w nim nie mieszkał.
Zdaniem sąsiadów, wybuch gazu mógł nie być wypadkiem, ale celowym działaniem mężczyzny, który jakiś czas temu został z tego budynku eksmitowany. Miał się odgrażać, że zniszczy dom. Sprawę bada policja.
sm
REKLAMA