Miller o MAK: nie usłyszałem nic nowego
Szef polskiej komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej za kluczową sprawę uznał zapowiedź MAK dotyczącą rozmów z polskimi specjalistami
2011-08-02, 16:00
Posłuchaj
Według Jerzego Millera to "zachęta do wspólnego spotkania". - W dzisiejszym wystąpieniu pana Morozowa nic nowego nie odczytałem, bo te wszystkie myśli były zawarte w raporcie końcowym MAK, który poznaliśmy w styczniu tego roku - powiedział Miller dziennikarzom.
Czytaj relację na żywo: odpowiedź MAK >>>
Dodał, że usłyszał jedno "na pewno bardzo zachęcające zdanie: będziemy dalej z polskimi specjalistami rozmawiać". W ocenie Millera jest to kluczowe zdanie wtorkowego wystąpienia MAK. Powiedział, że traktuje je jako zachętę do wspólnego spotkania.
Według Millera do ustalenia pozostają tylko kwestie techniczne "kiedy, gdzie i w jakim składzie" mogłoby dojść do takich rozmów.
Zobacz serwis specjalny - Raport Millera>>>
Pytany, czy strona polska wystąpi z inicjatywą takiego spotkania, powiedział: "wiedzą państwo, że chciałem rozmawiać z panem ministrem Igorem Lewitinem, wczoraj rozmawialiśmy i też taką zachęcającą wypowiedź usłyszałem".
Szef Komisji Technicznej MAK Aleksiej Morozow przedstawił we wtorek reakcję MAK na raport komisji Millera. Mówił on m.in., że w polskim raporcie MAK nie zauważył nic nowego w stosunku do tego, co Polska przedstawiła w uwagach do raportu MAK.
Zapowiedział też, że choć komisja techniczna zakończyła pracę, współpraca z Polską będzie kontynuowana.
sm
REKLAMA