Znany aktor nie wytrzymał i zanieczyścił samolot
Stewardessa zabroniła Gerardowi Depardieu wyjść do toalety. Aktor załatwił się na podłogę.
2011-08-17, 13:00
Incydent miał miejsce w samolocie relacji Paryż - Dublin. Jak wynika z relacji świadków, Depardieu chciał iść do łazienki zaraz po tym, jak wsiadł na pokład. Nie pozwoliła mu na to stewardessa, która zasugerowała by aktor poczekał aż samolot wystartuje i przekroczy wysokość przelotową i wszyscy będą mogli rozpiąć pasy.
Aktor głośno powtarzał, że musi udać się do toalety, ale kiedy stewardessa pozostawała nieugięta, wstał i załatwił się na podłogę.
- Mogę tylko potwierdzić, że oddał mocz w samolocie - powiedziała rzeczniczka Air France-KLM. Zdaniem świadków zdarzenia, Depardieu był pijany.
Po incydencie samolot wyczyszczono. Władze linii lotniczych nie zdradzają, czy zamierzają podjąć dodatkowe kroki w związku z incydentem. Według strony internetowej Lotniska w Paryżu, trasa Paryż - Dublin jest obsługiwana przez samolot Avro RJ-85, który może pomieścić do 111 pasażerów i jest wyposażony w toalety.
REKLAMA
Depardieu jest prawdopodobnie najbardziej znanym francuskim aktorem. Pojawił się w prawie 200 filmach. Jest także winiarzem. W 1990 r. został skazany za jazdę po pijanemu.
timesofmalta.com, wit
REKLAMA