We krwi Winehouse nie było narkotyków

2011-08-23, 17:27

We krwi Winehouse nie było narkotyków
. Foto: Wikipedia, lic. CC, Rama

Toksykologia Amy nie wykazała obecności nielegalnych substancji w jej organizmie – ujawnia rodzina zmarłej.

Śledczy orzekli, że Amy Winehouse spożywała w dniu śmierci alkohol, ale nie można traktować go jako przyczyny zgonu. Dlaczego więc wokalistka zmarła? Sekcja zwłok nie wyjaśniła tej zagadki, dlatego potrzebna była toksykologia.

Kompletne wyniki policyjnego śledztwa zostaną opublikowane 26 października.  

Tymczasem Mitch Winehouse ojciec Amy postanowił założyć fundację imienia córki, która będzie pomagać dzieciom w potrzebie – uzależnionym, samotnym, porzuconym. Już w tej chwili Winehouse działa na rzecz przeciwdziałania alkoholizmowi – krótko po śmierci córki spotkał się z parlamentarzystami, by rozmawiać o polityce antyalkoholowej.

Amy Winehouse zmarła 23 lipca. Miała 27 lat. Była znana z oryginalnego soulowego głosu i narkotykowych ekscesów – wielokrotnie przychodziła na koncerty pod wpływem używek. Jako pierwszą przyczynę śmierci podawano przedawkowanie narkotyków.

Jeszcze w maju, kiedy przebywała na leczeniu w klinice Priory w Londynie, usłyszała od swych lekarzy diagnozę: albo całkowicie zerwie z alkoholem, albo czeka ją śmierć. Terapia miała jej pomóc w przygotowaniu do występów zaplanowanych na lato w Europie.

BBC, wit

Polecane

Wróć do strony głównej