Wszedł do Sejmu z list PO, tydzień później poparł PiS
Andrzej Pająk zastąpił posła delegowanego do samorządu. Po kilku dniach od ślubowania przeszedł do klubu parlamentarnego PiS i znalazł się na liście wyborczej do Senatu.
2011-08-31, 15:34
Pająk wszedł do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej na miejsce Janusza Chwieruta, który został powołany na p.o. prezydenta Oświęcimia. Złożył ślubowanie podczas trwającego od poniedziałku posiedzenia Sejmu. Nie minął tydzień, a szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak ogłosił, że Pająk przechodzi do klubu parlamentarnego PiS i będzie startował w wyborach do Senatu z list tej partii.
Dlaczego poseł zdecydował się na ten krok? Pająk tłumaczył podczas konferencji prasowej, że otrzymał konkretną ofertę od PiS, a także dlatego, że senatorowie wybierani są w jednomandatowych okręgach, a on sam jest zwolennikiem wyborów na takich zasadach.
Podkreślał też, że utożsamia się z poglądami PiS, a szczególnie z jego działaniami na rzecz obrony życia "od początku do naturalnej śmierci".
Pająk pochwalił także politykę prorodzinną, którą podczas swoich rządów prowadziło PiS.
REKLAMA
Poseł zastrzegł, że nie był członkiem PO i nie wstąpił także do PiS.
PAP, wit
REKLAMA