PJN chce zmian. "Zlikwidujmy gimnazja!"
Ugrupowanie PJN chce powrotu do dawnego systemu nauczania, zwłaszcza likwidacji gimnazjów i przywrócenia ośmioklasowej podstawówki.
2011-09-01, 14:27
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Członkowie partii chcą też utworzenia specjalnych kont dla rodziców, na które państwo przelewałoby pieniądze potrzebne na wyprawkę dla każdego ucznia. Agnieszka Pisarczyk, świętokrzyska kandydatka PJN do Sejmu powiedziała, że polska edukacja wymaga wielu zmian.
- Słabe wyniki tegorocznych matur to rezultat czteroletnich liceów. Jesteśmy przeciwni wysyłaniu sześciolatków do szkół. Szkoły są na to w ogóle nie przygotowane. Powinno się zwiększyć dostęp do przedszkoli. Obniżyć opłaty za publiczne przedszkola do maksimum 300 zł.
Polska Jest Najważniejsza chce też, aby każdy uczeń miał swoje indywidualne konto bankowe. Mieliby nim zarządzać rodzice, a państwo przelewałoby pieniądze potrzebne m.in. na zakup podręczników czy przyborów szkolnych - powiedział Jarosław Podlejski z PJN.
REKLAMA
Na pytanie, skąd państwo miałoby wziąć pieniądze na ten cel, członkowie PJN-u odpowiedzieli, że pieniędzy w budżecie jest sporo, tylko trzeba ich umiejętnie szukać.
aj
REKLAMA