John Travolta stracił swojego mercedesa
Słynny amerykański aktor padł ofiarą złodziei samochodów. Do zdarzenia doszło przed salonem... Jaguara.
2011-09-20, 01:00
Aktor zaparkował swojego sportowego mercedesa 280-SL z 1970 roku przy jednej z ulic w kalifornijskim mieście Santa Monica, by zajrzeć do salonu Jaguara. Gdy wrócił, auta już nie było.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Nie wiadomo, czy złodzieje śledzili Travoltę, czy też przypadkowo natrafili na niego. - Za wcześnie jeszcze na takie spekulacje - stwierdził Richard Lewis z policji w Los Angeles.
W chwili kradzieży aktor miał kluczyki od samochodu przy sobie.
PAP,kk
REKLAMA