Włoscy duchowni: Berlusconi zatruwa powietrze
Włosi od dłuższego czasu czekali na to, że biskupi wypowiedzą się na temat obyczajowych ekscesów premiera Silvio Berlusconiego.
2011-09-26, 19:16
Posłuchaj
Otwierając  jesienne posiedzenie rady stałej episkopatu kardynał Angelo Bagnasco wyraził  ubolewanie z powodu "upadku obyczajów", a szczególnie "zachowań nie  tylko przeciwnych publicznej przyzwoitości, ale z natury ponurych i  próżnych". 
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Przewodniczący episkopatu Włoch stwierdził, że ten styl życia trudno  pogodzić z godnością osób i szacunkiem należnym instytucjom. Kardynał  Bagnasco zauważył, że nie zabrakło w ostatnich latach głosu Kościoła,  wzywającego do uwolnienia życia z panseksualizmu i amoralnego  relatywizmu. 
- Rozpustne zachowania i niestosowne relacje - dodał włoski  purpurat -  zatruwają powietrze, dlatego konieczne jest jego  oczyszczenie, szczególnie - jak podkreślił - w interesie młodego  pokolenia.
Duchowny ani razu nie wymienił nazwiska szefa rządu.
IAR,kk