Protest przeciwko dyskryminacji Polaków na Litwie

Protestujący przed kancelarią premiera, gdzie odbywają się obrady Szczytu Partnerstwa Wschodniego, chcieli zwrócić uwagę przywódców europejskich na sytuację mniejszości polskiej na Litwie.

2011-09-30, 12:24

Protest przeciwko dyskryminacji Polaków na Litwie

Posłuchaj

Michał Dworczyk z Fundacji Wolność i Demokracja o proteście
+
Dodaj do playlisty

Jednym z gości szczytu jest prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.

Manifestanci przynieśli ze sobą transparenty z hasłami: "Litewskie rządy na Wileńszczyźnie zaprzeczeniem standardów unijnych" oraz: "Litewskie władze dyskryminują Polaków na Litwie i manipulują faktami. Prosimy o pomoc".

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Protest skierowany jest głównie przeciwko przyjętej na Litwie ustawie oświatowej. - Domagamy się tego, żeby polski rząd wraz z rządem litewskim wypracował takie porozumienie i taki tekst ustawy, który nie dyskryminowałby naszych rodaków na Wileńszczyźnie - powiedział Michał Dworczyk z fundacji Wolność i Demokracja.

Dworczyk podkreślił, że demonstracja odbywa się po raz kolejny. - Robimy to dzisiaj i w tym miejscu bo najwyraźniej Polska sama nie potrafi sobie poradzić z obroną Polaków na Wileńszczyźnie - wyjaśnił.

"Chcemy, by Grybauskaite wiedziała"

Jak powiedział przewodniczący Memoriae Fidelis Aleksander Szycht, w ten sposób protestujący mają zamiar "zwrócić uwagę polityków z zagranicy, którzy obradują" w kancelarii. - Chcemy, żeby wszyscy z UE to zauważyli i chcemy także, żeby prezydent Litwy Dalia Grybauskaite wiedziała, że się nie wycofamy - dodał.

Szycht  podkreślił, że jest wiele zapisów ustawy edukacyjnej, które powodują zamykanie polskich szkół. Jednym z nich jest zapis, który mówi o tym, że w przypadku ujemnego przyrostu naturalnego w regionie ma pozostać przynajmniej jedna szkoła litewska. W związku z tym, niezależnie od tego, ile jest chętnych dzieci do szkoły polskiej a ile do litewskiej zamykana jest szkoła polska a pozostawiana - litewska.

Pikietujący pod kancelarią domagali się też m.in. wycofania przez Litwę "niekorzystnych dla Polaków" zmian granic okręgów wyborczych, likwidacji 5 proc. progu wyborczego wprowadzonego dla partii mniejszości narodowych oraz wprowadzenia prawa zezwalającego na polską pisownię nazwisk.

IAR,PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej