Brzeg: muzyk porażony prądem walczy o życie
Trwa dochodzenie w sprawie porażenie prądem jednego z gitarzystów w Centrum Kultury w Brzegu na Opolszczyźnie.
2011-10-03, 13:35
Posłuchaj
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w niedzielę po południu. Trzech muzyków spotkało się na próbie, podłączyli sprzęt i zaczęli grać. Po ponad 30 minutach wspólnego muzykowania, nagle jeden z nich został porażony prądem i w stanie krytycznym trafił do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu.
Na razie całe zdarzenie jest wyjaśniane nie tylko przez policjantów, ale także przez pracowników BCK.
- Trudno w to uwierzyć, aby prąd o dużym natężeniu pojawił się w gitarze - mówi Stanisław Szymocha. - Jest to zupełnie niewyobrażalne. Do zdarzenia doszło podczas przekazywania sobie gitary przez dwie osoby. Instrumenty były zasilane przy pomocy osobnych piecyków, tzw. wzmacniaczy - dodał Szymocha.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
REKLAMA
Sala, w której grali muzycy została zabezpieczona.
- Musimy wszystko dokładnie sprawdzić, aby nie doszło do podobnych wypadków - dodaje Szymocha. Jak informują nas policjanci, mężczyzna jest w stanie śpiączki.
Funkcjonariusze prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
mr
REKLAMA
REKLAMA