Zmarł jeden z ostatnich obrońców Westerplatte. Miał 94 lata
W Olsztynie zmarł 94-letni podporucznik Jan Lelej, uczestnik obrony składnicy tranzytowej na Westerplatte we wrześniu 1939. Pozostał już tylko jeden żyjący obrońca – 96-letni Ignacy Skowron.
2011-10-13, 11:53
Posłuchaj
Jan Lelej urodził się 10 maja 1917 w Ugłach k. Wołożyna (dziś na Białorusi) w rodzinie chłopskiej. W 1938 trafił do wojska z poboru, do 86. Pułku Piechoty w Mołodecznie. Rok później zgłosił się do szkoły podoficerskiej, w ramach której trafił do II. Baonu Strzelców Morskich w Gdyni, skąd 13 sierpnia 39 roku oddelegowano go na Westerplatte. W nocy, gdy wybuchła wojna, pełni wartę. Podczas obrony walczył w wartowni nr 5, a po jej zbombardowaniu w składzie placówki "Tor kolejowy". Odniósł niegroźne rany od wybuchu pocisku artyleryjskiego.
Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>
Po kapitulacji placówki trafił do Prus Wschodnich, skąd zbiegł podczas transportu więźniów. Po wojnie osiedlił się w Ostródzie, gdzie pracował później w MO i UB, potem pracował jako tokarz na kolei. W 1989 r. Jan Lelej został awansowany na stopień podporucznika i odznaczony Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari.
Z ponad dwustu osób, które brały udział po stronie polskiej w walkach o Westerplatte pozostał już tylko Skowron, który mieszka w Kielcach.
REKLAMA
sg
REKLAMA