"Ciemna strona miasta nosi białe rękawiczki"
Z najnowszych danych wynika, że w stolicy jest coraz mniej napadów i zabójstw. Rośnie za to liczba oszustw.
2011-10-21, 08:53
W ciągu dziewięciu miesięcy tego roku policja odnotowała dziesięć razy więcej przestępstw gospodarczych niż bójek i pobić. Spadła też liczba zabójstw i napadów z bronią w ręku - informuje "Życie Warszawy".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Przestępstwa gospodarcze są zagrożone niższa karą niż te kryminalne - wyjaśnia Leszek Czaplicki, naczelnik wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą w KSP. - Zorganizowane grupy przestępcze coraz częściej decydują się na wyłudzenie VAT czy kredytów - dodaje policjant.
Mnożą się również oszuści, którzy wyłudzają pieniądze za pomocą portali aukcyjnych, a także podszywając się pod bliskich ofiar. - Często mamy też do czynienia z fałszowaniem znaków towarowych, np. ubrań, butów, papierosów - przyznaje Maciej Karczyński, rzecznik komendanta stołecznego policji.
Choć z danych wynika, że spada liczba najpoważniejszych przestępstw kryminalnych, to rośnie za to liczba kradzionych samochodów. Najpopularniejsze są pojazdy japońskich marek.
PAP,kk
REKLAMA