Nowoczesny patriotyzm z kotylionem na piersi
11 listopada to święto radości, a nie pompatycznych uroczystości - przekonuje prezydent Bronisław Komorowski, który zachęca Polaków do tego, by w tym dniu przypięli do piersi biało-czerwone kotyliony.
2011-11-10, 07:13
Posłuchaj
W czwartek, wraz z małżonką, prezydent spotka się z uczniami warszawskich szkół oraz aktorami młodego pokolenia, zaangażowanymi w projekty promujące nowoczesny patriotyzm i dumę z polskiej historii.
W ramach akcji "Kotylion na 11 listopada" para prezydencka oraz uczestnicy spotkania przygotują wspólnie biało-czerwone kotyliony - symbol dumy z polskich barw narodowych oraz radosnych obchodów Święta Niepodległości.
Przypnij symbol radości
Doradca prezydenta, profesor Tomasz Nałęcz powiedział, że pogoda w listopadzie nas nie rozpieszcza, tym bardziej musimy zrobić wszystko, by 11 listopada kojarzył nam się radośnie.
REKLAMA
- Powinniśmy brać przykład z zachodniej Europy, która w tym dniu świętuje zakończenie I wojny światowej. Symbolem radości z odzyskania niepodległości, z możliwości decydowania o swoim własnym losie jest właśnie kotylion - przekonuje Nałęcz.
Nowoczesny patriotyzm
- Chodzi o to, by promować ideę radosnego świętowania i nowoczesny patriotyzm - dodaje szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta, Joanna Trzaska-Wieczorek.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W liście do uczniów Bronisław Komorowski napisał, by na szkolnych zajęciach takie kotyliony przygotowali i podarowali najbliższym.
mr
REKLAMA
REKLAMA