Ukraina: "jestem Lord Vader i chcę ziemi dla mojego statku"

Przebrany za postać z Gwiezdnych Wojen mieszkaniec Odessy przybył w kompletnym stroju do siedziby burmistrza miasta. Poinformował zaskoczonych policjantów, że przyszedł złożyć wniosek o przyznanie mu darmowej działki ziemi przez, jak stwierdził, urzędników którzy dołączyli do niego po ciemnej stronie mocy.

Happening był protestem przeciwko przyjętym na Ukrainie prawu, w ramach którego – w teorii – każdy obywatel ma prawo darmowej działki o wielkości jednego hektara. Władze miasta niedawno przyznały za darmo atrakcyjne tereny nad Morzem Czarnym grupie anonimowych osób.

Natychmiast wywołało to burzę w mediach, które oskarżyły władze o korupcję. Biuro burmistrza Odessy przyznało, że ruch ten był błędem, ale nie wycofało się z niego – poinformował portal dumskaya.net.

REKLAMA

- Jestem lord Darth Vader, prawa ręka Imperatora Palpatine – oświadczył wchodząc do budynku w akopaniamencie Marszu Imperialnego mężczyzna. – Wiem, że wielu lokalnych deputowanych przeszło na ciemną stronę mocy (…) przyszedłem więc po swoją działkę (…) dla mojego gwiezdnego krążownika – wytłumaczył powód wizyty.

Władze przyjęły wniosek po tym, jak zdjął hełm wyposażony w urządzenie do zmiany głosu i okazał paszport. – Został on zarejestrowany i zostanie rozpatrzony – powiedziała rzeczniczka władz. – Nie jesteśmy po ciemnej stronie, jesteśmy ludźmi jasnej strony mocy! – zaznaczyła.

 Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg

REKLAMA