Kopacz zamówiła ekspertyzę ws. krzyża w Sejmie
Ten symbol religijny stał się elementem sporu między ugrupowaniem Janusza Palikota a Prawem i Sprawiedliwością.
2011-11-21, 12:50
Posłuchaj
Ruch Palikota złożył do laski marszałkowskiej już dwa wnioski o usunięcie krzyża z sali sejmowej. Pierwszy - do poprzedniego Marszałka Grzegorza Schetyny, drugi - już po wyborze Ewy Kopacz.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Ugrupowanie Palikota domagało się, by krzyż zniknął z sali obrad jeszcze przed pierwszym posiedzeniem Sejmu. Janusz Palikot tłumaczył, że obecność krzyża łamie nie tylko Konstytucję, ale staje się także symbolem partyjnym PiS. W sprawie krzyża swoją uchwałę złożyło także Prawo i Sprawiedliwość.
Posłowie PiS chcieli z kolei ochrony krzyża i usankcjonowania symbolu religijnego na sali obrad. Ani na jeden ani na drugi apel reakcji ze strony zarówno poprzedniego Marszałka jak i obecnej Marszałek nie było. Krzyż na sali plenarnej Sejmu zawiesili dwaj posłowie AWS przed pierwszym posiedzeniem Sejmu III kadencji, w październiku 1997 roku
REKLAMA
to
REKLAMA