Japoński cesarz Akihito wyszedł ze szpitala

Przez najbliższe dni 78-letni głowa państwa pozostanie jeszcze pod opieką lekarzy.

Dwór cesarski poinformował, że rozważy, od kiedy cesarz ponownie podejmie swe obowiązki. Będzie to uzależnione od stanu jego zdrowia. Wcześniej źródła oficjalne podały, że w nadchodzącym roku cesarz zamierza ograniczyć oficjalne obowiązki takie ja przemówienia i spotkania z zagranicznymi osobistościami.

Akihito osiem lat temu przeszedł operację nowotworu prostaty, a w 2008 roku cierpiał na związane ze stresem kłopoty zdrowotne, w tym nierówny puls serca i krwawienie żołądka.

Gdy w 2003 roku trafił na operację do szpitala, po raz pierwszy w historii Japonii poddani wiedzieli dokładnie wszystko o stanie zdrowia cesarza. Informowanie o postępowaniu choroby i leczenia było zerwaniem z wielowiekową tradycją ukrywania wszystkich chorób rodziny cesarskiej. Kiedy w 1989 r. u ojca obecnego cesarza, Hirohito, wykryto nowotwór jelita, dwór cesarski podał, że ma wrzody, a prawdę ujawniono dopiero po jego śmierci.

REKLAMA

Cesarz nie ma w Japonii żadnej władzy i pełni rolę reprezentacyjną, zgodnie z powojenną konstytucją.

 Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

sg