"Kara śmierci to nie zemsta, a sprawiedliwość"

Poseł PiS Mariusza Kamiński zapowiedział, że projekt dotyczący kary śmierci będzie bardzo rozsądny i niedługo ujrzy światło dzienne.

2011-12-05, 20:04

"Kara śmierci to nie zemsta, a sprawiedliwość"
Mariusz Kamiński. Foto: mariuszkaminski.pl

Posłuchaj

"Puls Trójki", 5 grudnia 2011
+
Dodaj do playlisty

W "Pulsie Trójki" dyskusję o karze śmierci otworzyła sprawa wczorajszego apelu siostry i matki skazanego na karę śmierci Uładzisłaua Kawalioua za współudział w zamachu z 11 kwietnia.

- W ramach prezydencji w Radzie Unii Europejskiej Polska mogła i jeszcze może poruszyć kwestię karę śmierci na Białorusi. Możemy jako obywatele podpisać się pod petycją do prezydenta Łukaszenki. Istnieją pewne szanse, że w tym konkretnym wypadku będzie chciał spojrzeć na egzekucję i zastanowić się czy udzielić amnestii - oceniła z kolei Draginja Nadażdin (Amnesty International).

 

Odróżnienie systemów

Poseł PiS zastrzegł, że istnieje zasadnicza różnica między systemami demokratycznymi i niedemoraktycznymi, dlatego też dyskusja nad przywróceniem kary śmierci w Polsce nie może być porównywana do wydarzeń na Białorusi.

REKLAMA

- W projekcie PiS o karze śmierci za szczególnie drastyczne morderstwa orzekałoby trzech sędziów jednogłośnie - przekonuje Mariusz Antoni Kamiński. Parlamentarzysta zapowiedział, że projekt będzie bardzo rozsądny i niedługo ujrzy światło dzienne.

 

"Kara śmierci to zemsta"

- Kara śmierci nie tylko, że jest nieodwracalna, ale również jest zawsze nieludzka i okrutna. To jest zabójstwo w imieniu prawa. Jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone od 1973 roku, kiedy przywrócono karę śmierci w niektórych stanach, już 138 osób zostało oczyszczonych, pomimo tego, że wcześniej zostało skazanych na karę śmierci - argumentowała Draginja Nadażdin. Szefowa Amnesty International podkreśliła, że kara śmierci w żadnym wypadku nie jest drogą do sprawiedliwości. - To jest kwestia zemsty, zabójstwa w imieniu prawa – mówi gość Trójki.

 

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

 

Zdaniem posła Kamińskiego to w żadnym wypadku nie jest to zemsta, a sprawiedliwość społeczna, gdyż średni wyrok za zabójstwo w Polsce to 7 lat, a często recydywiści-mordercy po wyjściu na wolność znów mordowali.

- Zdaję sobie sprawę ze stanowiska Kościoła, wcale mnie ono nie dziwi. Uważam, że w przypadku, kiedy państwo nie może zapewnić bezpieczeństwa swoim obywatelom, kara śmierci powinna być przywrócona dla sprawiedliwości społecznej, ale również dla ochrony życia obywateli - podkreślił natomiast Mariusz Antoni Kamiński.

REKLAMA

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej