"Wiszą u klamki". Kaczyński krytykuje
W Kielcach otwarto ulicę Lecha Kaczyńskiego. W uroczystościach uczestniczył między innymi brat zmarłego w katastrofie smoleńskiej prezydenta.
2011-12-12, 15:17
Posłuchaj
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W swoim przemówieniu Jarosław Kaczyński zarzucił obecnym władzom "wiszenie u klamki" zachodnich przywódców.
- Przegrywają ci, którzy uważają, że dobra polityka to wiszenie u klamki, otóż taka polityka zawsze kończy się źle. Lech Kaczyński odszedł w niewyjaśnionych okolicznościach, a w raz z nim niestety odeszła polityka zabiegania o znaczenie i godność Rzeczpospolitej.
Prezes PiS powiedział, że wierzy w powrót takiego podejścia do polityki zagranicznej, jakie miał jego brat.
REKLAMA
- Głęboko wierzymy, że ta polityka wróci wraz z prawdą o Smoleńsku, że to wszystko o co walczył w swoim aktywnym życiu powróci. Wtedy znów będziemy moglibyć pewni, że głowa polskiego państwa chcę Polski silnej, godnej i szczęśliwej.
Jarosław Kaczyński powiedział, że jego brat jako prezydent walczył głównie o zdobywanie pozycji Polski wśród krajów wschodu i środka Europy, by umocnić nas przed silnym zachodem.
IAR, aj
REKLAMA