GPC: rząd ukrył, że wie o rosyjskiej winie ws. katastrofy

Mamy tajne taśmy Klicha - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Zdaniem dziennikarzy to dowód, że Rosjanie ponoszą odpowiedzialność za tragedię smoleńską.

2011-12-13, 09:07

GPC: rząd ukrył, że wie o rosyjskiej winie ws. katastrofy
. Foto: Fot. Paweł Kralewski/Wikipedia

 Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Kilka dni po katastrofie rządowego tupolewa przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk Edmund Klich złożył ministrowi obrony Bogdanowi Klichowi meldunek, że Rosjanie ponoszą odpowiedzialność za tragedię smoleńską - pisze "Gazeta Polska Codziennie".

Dziennik publikuje zapis rozmowy. Wynika z niej, że płk. Klich był zdania, iż choć Rosjan zobowiązywały do tego procedury, mimo fatalnej pogody nie zamknęli lotniska. Minister odpowiada, że tego faktu nie należy ujawniać, bo "na tym etapie jest sprawą kłopotliwą".

Zdaniem dziennikarzy rozmowa jest dowodem, że rząd Donalda Tuska od początku miał dowody na rosyjską winę w sprawie katastrofy z udziałem prezydenckiego Tupolewa. "Postanowił je ukryć" - pisze gazeta.

REKLAMA

Czytaj raport specjalny SMOLEŃSK 2010 >>>

Gazeta Polska Codziennie, wit


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej