Wystawa i rekonstrukcja w rocznicę stanu wojennego

O pamięć ofiar stanu wojennego zaapelował doktor Łukasz Kamiński. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej uroczyście otworzył na Placu Zamkowym w Warszawie wystawę "586 dni stanu wojennego".

2011-12-13, 21:50

Wystawa i rekonstrukcja w rocznicę stanu wojennego

Posłuchaj

Łukasz Kamiński: pamiętajmy o tym, co zdarzyło się w Polsce 30 lat temu
+
Dodaj do playlisty

Łukasz Kamiński podkreślił, że wystawa jest próbą zrozumienia i upamiętnienia tego co wydarzyło się w Polsce 30. lat temu. "To, co możemy, co powinniśmy zrobić, to pamiętać" - powiedział prezes IPN.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Paweł Rokicki z Instytutu Pamięci Narodowej podkreśla, że na plenerową wystawę składa się kilkadziesiąt plansz stylizowanych na kalendarz z lat 80. dwudziestego wieku. Na nich są najważniejsze daty, informacje i zdjęcia z tego okresu.
Wystawa "586 dni stanu wojennego" jest prezentowana także w kilku innych miastach Polski, szczególnie w miejscach związanych z wydarzeniami stanu wojennego.

Milicja na pl. Zamkowym

Kilkaset osób oglądało rekonstrukcję w trzydziestą rocznicę stanu wojennego. Na Placu Zamkowym w Warszawie było kilkudziesięciu rekonstruktorów z oryginalnymi radiowozami Milicji Obywatelskiej. Przeciw nim wystąpili demonstracji Solidarności z biało - czerwonymi flagami i transparentami. Przez głośniki można było usłyszeć oryginalne nagrania rozmów milicjantów przez radiostacje z tamtego okresu.

REKLAMA

Rekonstruktorzy przebrani w ubrania z początków lat 80. skandowali antykomunistyczne hasła. Tłum został obrzucony racami i gazem. Potem manifestujący byli wyłapywani przez milicjantów, bici pałkami i odwożeni radiowozami.
Michał Kępiński ze Stowarzyszenia Edukacji Historycznej i grupy rekonstrukcyjnej podkreśla, że inscenizację organizują ludzie młodzi. Zaznacza, że chodzi o uświadomienie tej historii szczególnie ludziom młodym, którzy znają wydarzenia stanu wojennego bardzo zdawkowo.

Warszawiacy oglądający inscenizację byli poruszeni scenami tłumienia protestów i bicia demonstrantów przez milicję. Niektórzy wspominają, że milicja była bardziej brutalna a na ulicach stały czołgi. Inni mówili, że na widok milicyjnych strojów sprzed lat i okrzyków na nowo przeżywali emocje związane ze stanem wojennym.
Również na Placu Zamkowym otwarto wystawę "586 dni stanu wojennego". Stylizowane na kalendarz tablice przypominają o najważniejszych wydarzeniach stanu wojennego.

Z okazji 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego Polskie Radio uruchomiło specjalny serwis tematyczny. Zapraszamy na stronę stanwojenny.polskieradio.pl

IAR, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej