D. Startek: była prawdziwa i tym dawała nam siłę

- Była królową, ale nie była nigdy na piedestale. Była po prostu bliska i nigdy nie będzie już takiej gwiazdy – wspomina Cesarię Evorę Dariusz Startek, który organizował jej występy w Polsce.

2011-12-17, 18:00

D. Startek: była prawdziwa i tym dawała nam siłę
Na zdjęciu archiwalnym z 26.06.2009 roku Cesaria Evora podczas koncertu w Gliwicach. Foto: Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Posłuchaj

Dariusz Startek z agencji "koncerty.com", który organizował koncerty artystki w Polsce, wspomina ją jako osobę bardzo skromną
+
Dodaj do playlisty

- Wspominam ją jako osobę bliską, po prostu. Była największa i nigdy już nie będzie takiej gwiazdy – mówi ze smutkiem Startek z agencji koncerty.com. To on odpowiadał za koncerty „bosonogiej diwy” w Polsce. Organizator tych imprez podkreśla, że Cesaria Evora „jednoosobowo rozsławiła swój kraj”. – Ludzie nie wiedzieli przecież gdzie te Wyspy Zielonego Przylądka się znajdują – tłumaczył.

Startek podkreśla autentyczność muzyczną wielkiej wokalistki. – Przez 20-kilka lat międzynarodowej kariery Cesaria nigdy nie nagrała ani jednej słabej płyty. Przez to, że była taka, jaka była, że była prawdziwa, że niczego nie udawała, że to była od zawsze jej muzyka – nawet gdy nie była popularna, gdy grała w barach – dawała siłę, którą ludzie czuli – powiedział Startek.

Kilka miesięcy temu Evora postanowiła zakończyć karierę z powodu złego stanu zdrowia. Artystka zmarła w wieku 70 lat w szpitalu na Wyspach Zielonego Przylądka. O jej śmierci poinformował minister kultury Wysp Zielonego Przylądka, Mario Lucio Sousa.

Evora zaczęła śpiewać w wieku 16 lat. Sławę przyniosła jej wydana w 1992 roku we Francji płyta "Miss Perfumado". W 2004 roku zdobyła nagrodę Grammy za album "Voz d'Amor". Kilkakrotnie występowała w Polsce, śpiewała też w duecie z Kayah.

REKLAMA

 Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

sg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej