Kiszczak uniewinniony? Generał prosi sędziów

Były szef MSW poprosił przed sądem o nieskazywanie go w sprawie wprowadzenia stanu wojennego.

2011-12-20, 14:21

Kiszczak uniewinniony? Generał prosi sędziów

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

Generał Czesław Kiszczak w ostatnim słowie powiedział, że umorzenie w 1996 r. przez Sejm kwestii odpowiedzialności konstytucyjnej definitywnie zakończyło sprawę jego odpowiedzialności za stan wojenny. - Nie ma żadnych dowodów, które uzasadniałyby ten proces - dodał.

Oskarżony powołał się ma wyniki sondaży, że "Polacy uznają dziś stan wojenny za zasadny". - Uchroniliśmy Polskę przed wielowymiarową katastrofą - dodał.

1 grudnia prokurator IPN Piotr Piątek zażądał dla Kiszczaka kary 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat. B. szef MSW odpowiada za udział w "związku przestępczym o charakterze zbrojnym", który - według IPN - na najwyższych szczeblach władzy PRL przygotowywał stan wojenny (grozi za to do 8 lat więzienia).

REKLAMA

Obrońca Kiszczaka mec. Grzegorz Majewski powiedział w mowie końcowej, że Kiszczak "wchodził w skład legalnego rządu, a nie żadnej szajki przestępców", a dziś siedzi na ławie oskarżonych jako członek "zorganizowanej grupa przestępczej". Według mecenasa taka grupa nie istniała.

Według adwokata właściwym organem do sądzenia Kiszczaka byłby Trybunał Stanu, ale w 1996 r. Sejm nie postawił twórców stanu wojennego przed TS. Obrońca podkreślił, że w 1981 r. istniało zagrożenie zewnętrzne.

Zobacz serwis specjalnym Polskiego Radia - Stan wojenny >>>

aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej