Nałęcz: Komorowskiego nie będzie w Pradze, bo jest chory
Prezydent byłby na pogrzebie Havla, gdyby nie zapalenie gardła - powiedział prof. Tomasz Nałęcz na antenie Radia Zet i zapewnił, że Lech Wałęsa będzie godnym zastępstwem.
2011-12-23, 01:00
Jak powiedział prof. Tomasz Nałęcz Bronisława Komorowskiego nie będzie na piątkowym pogrzebie Vaclava Havla, "bo nie może".
Prezydencki doradca przypomniał, że na wiadomość o śmierci Komorowski polecił obniżyć do połowy masztu flagi na Belwederze, Pałacu Prezydenckim. Bardzo ciepło wspominał Havla w nekrologach i w polskiej prasie i w czeskiej prasie.
- Chyba jest jedynym prezydentem europejskim, który w czeskiej prasie takie przesłanie do Czechów skierowa - powiedział Nałęcz.
Profesor na antenie Radia Zet powiedział, że prezydent nie może pojechać na pogrzeb Havla ze względu na stan zdrowia: - Wrócił praktycznie bez głosu z Chin i z ostrym zapaleniem gardła - przekonywał i przypomniał, że Komorowskiego w Pradze będzie zastępować Lech Wałęsa. - Myślę, że tu będzie taki też symboliczny wymiar tej reprezentacji, że Rzeczpospolitą, polskiego prezydenta i Polskę będzie reprezentował Lech Wałęsa - polski Havel.
REKLAMA
wit
REKLAMA