Delegacje z całego świata i tysiące prażan żegnały Havla

2011-12-23, 15:06

Delegacje z całego świata i tysiące prażan żegnały Havla
. Foto: Fot. PAP/EPA/FILIP SINGER

Mszy przewodniczył prymas Czech i przyjaciel Havla, arcybiskup Pragi Dominik Duka. Przemawiali również politycy, na pogrzeb przyjechały delegacje z 40 państw.

Posłuchaj

Ponieważ stał się bardzo znany, to różni ludzie pokładali w nim różne nadzieje, ale wyładowywali też frustracje i często robili to w sposób obraźliwy - mówił o swoim przyjacielu biskup Mały
+
Dodaj do playlisty

Podczas homilii arcybiskup Pragi przekonywał, że życie Vaclava Havla to cud. Dodał, że w czasie jego życia spełniły się wszystkie marzenia - zarówno upadek reżimu Gustava Husaka jak i zakończona sukcesem walka o demokrację. Hierarcha wyraził wdzięczność Bogu za chwile, które mógł spędzać z Vaclavem Havlem. Prymas porównywał też dzisiejszą uroczystość w katedrze i zaprzysiężenie Vaclava Havla na prezydenta Czechosłowacji. Jak wspominał, 22 lata temu również do Katedry świętego Wita mnóstwo osób przyszło dziękować - wtedy za demokrację. Według hierarchy, od tamtego czasu ta świątynia nigdy nie wypełniła się w takim stopniu jak dziś.

Papież: wizjoner Havel odważnie bronił praw człowieka

Podczas uroczystości w katedrze świętego Wita list od papieża odczytał były nuncjusz apostolski, kardynał Giovanni Coppa. Benedykt XVI napisał w nim, że Vaclav Havel odważnie bronił praw człowieka w czasach, gdy jej systematycznie odmawiano. Podkreśli też jego "wizjonerskie przywództwo po upadku minionego reżimu".

Klaus: odszedł symbol Czech

Prezydent Czech Vaclav Klaus podkreślał szacunek, jakim darzone jest jego życie i postawa Havla. Dodał, że odszedł człowiek, który był symbolem dla Czechów, nie tylko jako prezydent, ale również jako poeta i artysta. Prezydent Czech powiedział, że mimo jego śmierci dziedzictwo Havla ma charakter uniwersalny i ponadczasowy. Klaus zaznaczył, że były prezydent doskonale rozumiał znaczenie wolności i demokracji, bronił też praw mniejszości do wyrażania poglądów, nawet wbrew opinii silniejszych i liczniejszych.

Kolejny z przyjaciół Havla, biskup Vaclav Maly, wspominał go jako tego, który niósł swój krzyż. Krzyżem były nie tylko choroby, jakie trapiły Havla, ale i jego sława jako prezydenta. Krzyżem były też ataki i pomówienia, jakie go spotykały po zakończeniu kadencji. Biskup Maly, który był przy Havlu w czasie jego ciężkiej choroby, powiedział, że był on bohaterem nie tylko jako bojownik o wolność, ale też, gdy patrzył w twarz śmierci.

Amerykańska sekretarz stanu, Madeleine Albright, jako Czeszka z pochodzenia, całe przemówienie wygłosiła właśnie w języku czeskim. Mówiła, że Vaclav Havel dał Czechom nowe życie i niósł światło do najciemniejszych miejsc. Jako więzień polityczny konfrontował współwięźniów z prawdą i piętnował kolaborację, a jako mąż stanu stał się znany na całym świecie. - Mało kto był bardziej czeski, niż Vaclav Havel, a jego dowcip i głębokość jego myśli promieniowała na wszystkich" - powiedziała Albright. - Nigdy go nie zapomnimy - dodała.

Barroso, Buzek, Clintoni, Sarkozy...

Ceremonia pogrzebowa Vaclava Havla odbędzie się w przyszłym tygodniu. Ma być kameralna, będzie w niej uczestniczyć tylko najbliższa rodzina zmarłego.

Wśród gości zagranicznych dzisiejszych uroczystości byli: przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, amerykańska sekretarz Hillary Clinton wraz z mężem, byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych Billem Clintonem, a także prezydenci Francji, Niemiec, Austrii i Słowacji.

Polskę reprezentowała delegacja z byłym prezydentem Lechem Wałęsą i marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem. 

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

sg

Polecane

Wróć do strony głównej