Kryzys w prokuraturze. 700 osób odejdzie po świętach?
Prokuratorzy mogą z dnia na dzień odjeść z urzędu, jeśli plan zniesienia stanu spoczynku okaże się realny - poinformował prokurator generalny Andrzej Seremet.
2011-12-26, 12:22
Posłuchaj
Chodzi o zapowiedź z expose premiera Donalda Tuska, w którym stwierdził, że w połowie przyszłego roku pojawi się nowa regulacja dotycząca stanu spoczynku sędziów i prokuratorów. Premier mówił, że wszystkie zmiany mają na celu przekonanie obywateli, iż ciężary i trudy obrony Polski przed kryzysem muszą być rozkładane, jak to tylko możliwe, sprawiedliwie.
Andrzej Seremet uważa, że gdyby tak się stało, zaważy to na niezależności prokuratury. - Stan spoczynku nie jest przywilejem socjalnym. Jest pewną gwarancją niezawisłości sędziów i niezależności prokuratorów. Ma swoje głębokie uzasadnienie konstytucyjne, choć nie zawsze takie stanowisko w różnych dyskusjach jest prezentowane - powiedział Andrzej Seremet.
Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>
Jeśli chodzi o oszczędności, Andrzej Seremet uważa, że należy ich szukać gdzieś indziej, choć dodał, że to temat do dłuższej debaty. - Pomiędzy sędziami a prokuratorami istnieje ścisła więź. Prokuratorzy są bardziej związani z wymiarem sprawiedliwości niż z organami władzy administracyjnej - zaznaczył . Kilka dni temu minister sprawiedliwości Jarosław Gowin poinformował, że w tej kwestii rozpoczął konsultacje ze środowiskami prawniczymi.
REKLAMA
Tymczasem konstytucjonalista profesor Marek Chmaj uważa, że nie ma potrzeby pozbawiania prokuratorów tego przywileju. Nie rozumie też zarzutu prokuratora Seremeta dotyczącego pozbawienia prokuratury niezależności.
- Prokuratura jest niezależna. Pan Seremet jest pierwszym prokuratorem, który nie sprawuje funkcji ministra sprawiedliwości.Myślę, że w Prokuraturze Generalnej jest więcej tendencji niepodległościowych związanych z pewnymi gwarancjami pracowniczymi - ocenił profesor Marek Chmaj.
Profesor dodał też, że prokuratorzy nie liczą na stan spoczynku jako na stan przejściowy między funkcją a prokuraturą. Jego zdaniem osoby dynamiczne w każdej chwili mogą zmienić zawód i zostać adwokatem czy sędziom, dlatego w masowe odejścia prokuratorów nie wierzy. Andrzej Seremet zlecił natomiast Biuru Spraw Konstytucyjnych Prokuratury Generalnej ocenę konstytucyjności ewentualnego zniesienia lub modyfikacji instytucji stanu spoczynku prokuratorów w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego.
REKLAMA