Zastrzelił studenta i uciekł. Poszło o kolor skóry?

Brytyjska policja prowadzi intensywne śledztwo w sprawie zbrodni popełnionej w drugi dzień świąt w Manchesterze.

2011-12-29, 19:54

Zastrzelił studenta i uciekł. Poszło o kolor skóry?
. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Relacja Grzegorza Drymera (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Młody człowiek zastrzelił tam na ulicy bez najmniejszego powodu 23-letniego studenta pochodzącego z Indii. Policja dokonała już pięciu aresztowań po śmierci elektronika, Anuja Bidve.

Przybył on we wrześniu z Indii na studia podyplomowe w Anglii i spędzał święta w gronie dziewięciorga innych studentów zwiedzając Manchester. Bidve zginął w pobliżu hotelu, w podmiejskim Salford, w którym zatrzymała się cała grupa. Na ulicy podeszło do niej dwóch białych nastolatków. Po krótkiej wymianie zdań jeden z nich wyciągnął pistolet i strzałem w skroń zabił studenta. Policja nie ujawnia do jakiej wymiany zdań doszło między nimi, ale jeden z kolegów zamordowanego napisał na swojej stronie internetowej, że Bidve nie chciał, czy też nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, która godzina. Prowadzący śledztwo policjanci traktują to zabójstwo jako mord na tle rasowym.

 

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

REKLAMA

 

Zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Salford, którzy pomagają policji w dochodzeniu. Burmistrz Manchesteru oświadczył, że położyła się ona cieniem na dobrym imieniu całego miasta. Koledzy zabitego z uniwersytetu w Lancaster zapowiadają zorganizowanie po Nowym Roku marszu pamięci.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej