Pożegnanie Michała Sumińskiego. "Odeszła osobowość"
Na warszawskich Powązkach Wojskowych pożegnano Michała Sumińskiego - więźnia Pawiaka i Auschwitz, znanego żeglarza, myśliwego i dziennikarza, autora popularnego programu telewizyjnego "Zwierzyniec".
2012-01-03, 15:40
Posłuchaj
Obejrzyj galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Na uroczystości pogrzebowe przyszli koledzy żeglarze, myśliwi, władze miasta, rodzina i przyjaciele. Wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński przemawiając nad urną z prochami podkreślił, że Michał Sumiński był jedną z najbardziej wyrazistych postaci telewizji.
- Przekazywał prawdziwie humanistyczne wartości w stosunku do natury i człowieka - zaznaczył wiceprezydent.
REKLAMA
Osobistość i osobowość
Jak dodał Paszyński, Michał Sumiński był "osobistością i osobowością" oraz wspaniałym gawędziarzem, który w stroju leśniczego, z charakterystycznym sumiastym wąsem i pogodnym uśmiechem, opowiadał o tajemnicach leśnych.
Michał Sumiński wychował kilka pokoleń polskich żeglarzy, był też działaczem ruchu żeglarskiego. Podczas uroczystości pogrzebowych zabrzmiał dźwięk kapitańskiego dzwonu ceremonialnego. Jak podkreślił komandor Marek Padjas z Ligi Morskiej i Rzecznej, Michał Sumiński zmienił przykładnie wypełnioną wachtę ziemską na wachtę wieczną.
- Poczwórny dźwięk kapitańskiego dzwonu świadczy, że był wiernym banderze Rzeczypospolitej, doskonałym fachowcem, niezawodnym kolegą i prawym człowiekiem - podkreślił Padjas.
REKLAMA
Michał Sumiński zmarł 24 grudnia w Warszawie. Miał 96 lat.
mr
REKLAMA