Tysiące zdjęć przeciw legendarnej modowej marce

Kilka dni temu ochroniarze sklepu Dolce&Gabbana w Hongkongu zabronili przechodniom fotografowania wystaw sklepowych, po czym gorzko tego pożałowali…

2012-01-09, 15:17

Tysiące zdjęć przeciw legendarnej modowej marce
. Foto: fot. wikipedia.org/ James Fung

Posłuchaj

Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Oburzeni internauci postanowili się zorganizować i w weekend przed wejściem do sklepu fotografowało się prawie tysiąc osób, uniemożliwiając jego normalne działanie.

 

Zakaz fotografowania

Według relacji internautów, kierownictwo sklepu Dolce&Gabbana zakazało fotografowania wystaw sklepowych mieszkańcom Hongkongu. Ochroniarz sklepu miał poinformować, że zdjęcia mogą robić wyłącznie obywatele kontynentalnych Chin.

Informacja ta przedostała się do internetu, gdzie oburzeni dość niezrozumiałą decyzją Hongkończycy zaczęli organizować się na Facebooku i Twitterze. Dziennik "South China Morning Post" cytuje wypowiedzi uczestników wczorajszego protestu, dla których decyzja sklepu jest przejawem dyskryminacji, a udział w wiecu - lekcją wolności. Socjologowie zwracają uwagę, że protest jest też przejawem rosnącej frustracji wobec coraz większej obecności luksusowych marek, dostępnych dla nielicznych, w przestrzeni publicznej.

REKLAMA

 

 Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

 

Kierownictwo sklepu nie komentuje na razie sytuacji. Oświadczyło jedynie, że żaden z pracowników sklepu nie jest autorem "kontrowersyjnych komentarzy" o zakazie fotografowania.

REKLAMA

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej