Słynny mercedes z Bielan idzie pod młotek
We wtorek odbędzie się licytacja porzuconego na warszawskich Bielanach mercedesa. Auto przeszło na własność miasta po przeszło rocznym oczekiwaniu na zgłoszenie się właściciela.
2012-01-17, 06:54
Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk powiedział, że historia porzuconego samochodu zaczęła się w 2010 r., gdy straż miejska otrzymała kilka zgłoszeń, że na warszawskich Bielanach stoi opuszczony, brudny mercedes.
- Straż miejska próbowała znaleźć właściciela samochodu, który był na holenderskich numerach. Za pomocą numeru VIN sprawdzano w Holandii, a także w Polsce, czy nie został skradziony. Ponieważ nie udało się znaleźć właściciela, w czerwcu ubiegłego roku Rada Warszawy podjęła decyzję, że samochód przechodzi we władanie miasta - powiedział rzecznik.
Dodał, że kiedy sprawą zainteresowały się media, wówczas zgłosił się właściciel samochodu - warszawiak. - Powiedział, że porzucił mercedesa ze względu na usterkę w skrzyni biegów. Powiedział też, że nie rości sobie praw do samochodu i że cieszy się, że miasto przejęło do niego prawa - podkreślił Milczarczyk.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Rzecznik dodał, że samochód został odnowiony, zarejestrowany i przeszedł badanie techniczne; jest sprawny.
Zarząd Mienia m.st. Warszawy wystawia auto w przetargu nieograniczonym. Cena wywoławcza samochodu to 27 tys. zł. Przetarg odbędzie się o godz. 11 w siedzibie Zarządu przy ul. Jana Kazimierza 62.
REKLAMA
Licytowany będzie Mercedes Benz, typ E 200 CDI, wersja W 211, data pierwszej rejestracji 2004 r.- sedan. Samochód w kolorze granatowym metalicu, ma skórzaną tapicerkę, automatyczną skrzynię biegów, drewniane wykończenia.
mr
REKLAMA