Pałki i gaz. Policja starła się z "oburzonymi"

W Oakland w Kalifornii cztery osoby zostały ranne podczas zamieszek. Około 200 osób zostało zatrzymanych.

2012-01-29, 08:07

Pałki i gaz. Policja starła się z "oburzonymi"
. Foto: fot. screen z Youtube.com

Ok. 2 tys. "oburzonych" z ruchu "Okupuj Wall Street" zgromadziło się na jednym ze śródmiejskich placów i usiłowało wedrzeć się do nieczynnego obecnie Centrum Konwencji Henry Kaisera i do pobliskiego budynku YMCA.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Próba przywrócenia spokoju przez policję spotkała się z gwałtowną reakcją tłumu. Protestujący rzucali w funkcjonariuszy kamieniami, butelkami, a także zaimprowizowanymi petardami. Policja użyła pałek, granatów paraliżujących i gazów łzawiących. Trzech policjantów zostało lekko rannych.

Służby miejskie zamknęły szereg ulic wokół centrum. Rzecznik sił porządkowych wydał oświadczenie, że "władze miasta przyjmą ze zrozumieniem wszelkie pokojowe manifestacje i wystąpienia, ale akty chuligaństwa i wandalizmu spotkają się ze stanowczą reakcją"

Manifestanci protestowali przeciw nierówności społecznej, a także wyzyskowi wielkich banków i korporacji. Ruch "oburzonych" rozpoczął swe manifestacje jesienią, okupując niewielki skwer w okolicy Wall Street w Nowym Jorku. Fala protestów przetoczyła się przez wiele miast Ameryki, Europy i Australii.

IAR,PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej