Celem NATO nie jest „odparcie zmasowanego ataku”
Maria Wągrowska, wiceprezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego: NATO jest w stanie sprostać wyzwaniom współczesności.
2012-02-01, 08:00
Posłuchaj
Według gościa „Jedynki” Marii Dąbrowskiej zdolności obronne NATO są nadal wystarczające, by sprostać wyzwaniom współczesnym. Jak mówi, wiele osób wyobraża sobie, że Sojusz Północnoatlantycki powinien „odeprzeć zmasowany atak”. – To nonsens – oceniła wiceprezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego.
Jak zaznacza, NATO właśnie jest w trakcie definiowania współczesnych zagrożeń i analizy są powoli finalizowane. Sojusz koncentruje się na programach tarczy antyrakietowej, z wykorzystaniem amerykańskich technologii. Drugim polem, którym obecnie zajmuje się NATO, to cyberbezpieczeństwo.
Wągrowska mówi, że Sojusz jest w stanie ochronić przed atakiem cybernetycznym swoje własne łącza – to znaczy między kwaterami, dowództwami strategicznymi i w ramach NATO. Pracuje obecnie nad stworzeniem systemu, który dawałby odporność na ataki z zewnątrz.
Inne cele to według gościa „Jedynki” – odporność na ataki chemiczne, radiologiczne, również częściowo nuklearne. Sojusz koncentruje się również na zabezpieczaniu przed atakami infrastruktury specjalnej.
REKLAMA
Gość „Jedynki” mówi, że istnieje pytanie o aspekty polityczne redukcji armii, na przykład w sytuacji gdy po przyjęciu najnowszej strategii USA, przesuwają one środek zainteresowania znad Atlantyku nad Pacyfik. Jednak jednocześnie będą utrzymywać w Europie małe bazy do selektywnie wybranych celów, z możliwością szybkiego przerzutu (calling stations).
agkm
REKLAMA