Mega-roślinożercy uratują Australię?

Słonie staną się nowymi mieszkańcami Australii, jeśli w życie wejdzie radykalny plan walki ze szkodnikami.

2012-02-01, 21:27

Mega-roślinożercy uratują Australię?
. Foto: sxc.hu

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Australijski naukowiec opisuje swój niecodzienny projekt w prestiżowym tygodniku naukowym Nature.

W Australii jest wiele zwierząt, które kiedyś były udomowione, ale teraz żyją na wolności. Należą do nich populacje świń, wielbłądów, koni czy bydła. Wyrządzają one wiele szkód. Profesor David Bowman z Uniwersytetu Tasmańskiego twierdzi, że tymi zwierzętami mogliby zająć się aborygeńscy myśliwi, którzy mają wprawę w polowaniach.

Drugim problemem są wysokie afrykańskie trawy, które rosną bardzo intensywnie i stają się przyczyną groźnych pożarów. Według Bowmana, słonie czy nosorożce mogłyby pożerać duże ilości tych traw. Bowman dodaje, że idea sprowadzenia słoni do Australii może wydawać się szalona, przypomina jednak, że tradycyjne metody walki ze szkodnikami są nieskuteczne. Rozwiązaniem może być zatem import - jak to określa naukowiec - mega-roślinożerców.

REKLAMA

IAR, aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej