Ban Ki Mun zaatakowany w Strefie Gazy
Konwój z sekretarzem generalnym ONZ został obrzucony kamieniami i butami po tym, jak demonstrantom nie udało się zablokować jego przejazdu.
2012-02-02, 11:50
Politykowi nic się nie mogło stać, bowiem poruszał się pojazdem opancerzonym, jednak siły bezpieczeństwa na wszelki wypadek usunęły kilkudziesięciu protestujących.
Atakującymi byli członkowie rodzin osób przetrzymywanych w izraelskich więzieniach, którzy protestowali przeciwko temu że szef ONZ nie odwiedził ich krewnych, ani nie spotkał się z nimi samymi. - Ban Ki Mun, wystarczy stronniczości na rzecz Izraela! - krzyczeli.
Szef ONZ udał się dalej, w kierunku Chan Junis na południu Strefy Gazy, gdzie ma odwiedzić szkołę i osiedle mieszkaniowe. Nie spotka się z przedstawicielami rządu Hamasu, bojkotowanego przez społeczność międzynarodową.
Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych kończy w czwartek swoją trzydniową wizytę na Bliskim Wschodzie. Wcześniej, w ramach próby wznowienia negocjacji pokojowych, rozmawiał z politykami w Jordanii i Izraelu.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg
REKLAMA