Łotysze uratowali Polaków przed zamarznięciem
Policja pomogła 20 polskim robotnikom, których autobus zepsuł się na drodze w środkowej Łotwie, gdzie panują siarczyste mrozy.
2012-02-03, 16:28
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Rzecznik łotewskiej Policji Państwowej Toms Sadovskis powiedział agencji BNS, że dyżurni w regionie Rygi odebrali około godz. 3 w nocy telefon z prośbą o pomoc. Dzwonił mężczyzna mówiący po polsku, który nie był w stanie dokładnie określić miejsca, gdzie się znajduje.
Mimo bariery językowej policjanci, jak pisze BNS, zrozumieli, że zepsuł się autobus z polskimi robotnikami i że znajdują się oni w nieogrzewanym pojeździe gdzieś na drodze i potrzebują natychmiastowej pomocy z powodu bardzo wielkiego zimna.
Policja, opierając się na szczątkowej informacji, ustaliła, że autobus zepsuł się między Daugavpils a Rygą w okolicach Salaspils i wysłano tam ekipę ratunkową. Okazało się, że nikt z Polaków nie wymaga hospitalizacji, więc zostali zawiezieni do miejscowego hotelu, gdzie zanocowali.
REKLAMA
aj
REKLAMA