Ojciec wrzucił 16-miesięcznego synka do Tybru

Poszukiwania dziecka w lodowatej wodzie rzeki nie przyniosły rezultatu. 26-letni mężczyzna został aresztowany.

2012-02-05, 09:38

Ojciec wrzucił 16-miesięcznego synka do Tybru

Do tragedii doszło w sobotę o świcie, a jej świadkiem był funkcjonariusz policji więziennej. Przy moście w centrum Wiecznego Miasta zobaczył mężczyznę, wrzucającego do rzeki płaczące dziecko.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Policjant był na tyle daleko od tego miejsca, że nie zdążył zapobiec nieszczęściu. Zawiadomił karabinierów, którzy wkrótce potem zatrzymali mężczyznę na podstawie rysopisu, sporządzonego dzięki relacji świadka.

Aresztowany mężczyzna, który był wcześniej karany, między innymi za handel narkotykami,  zeznał, że po kolejnej awanturze z żoną poszedł do jej rodzinnego domu, gdzie wyrwał synka z rąk babci i uciekł z nim. Dobiegł do nabrzeża, skąd wrzucił go do Tybru. Swój gest tłumaczył tym, że opieka nad dzieckiem była przedmiotem nieustannych rodzinnych awantur.

REKLAMA

gs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej