Ojciec Madzi: żona wróciła po pieluchy
Bartłomiej Waśniewski jest pewien, że kiedy pomagał żonie znosić wózek, córka jeszcze żyła. "To się musiało stać potem" - mówi w RMF FM.
2012-02-06, 19:12
- Ciężko teraz powiedzieć, w co się wierzy - mówi ojciec półrocznej Magdy, której zwłoki odnaleziono w piątek w Sosnowcu. Bartłomiej Waśniewski przyznaje, że nie wie, co stało się z dzieckiem w mieszkaniu, zapewnia jednak, że kiedy pomagał żonie znosić wózek, dziecko jeszcze żyło.
Ojciec twierdzi, że w dniu, w którym Magda zmarła, rozstał się z żoną pod domem. Jego zdaniem matka dziewczynki wróciła do domu po pieluchy.
- Wtedy to musiało się stać - mówi.
Czytaj więcej o sprawie Madzi z Sosnowca >>>
RMF FM, wit
REKLAMA
REKLAMA