Prezydent: pomożemy polskim szkołom na Litwie
Państwo polskie w pełni rozumie, docenia i będzie wspierało funkcjonowanie szkolnictwa polskiego na Litwie - oświadczył prezydent Bronisław Komorowski.
2012-02-16, 13:03
Posłuchaj
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Komorowski, który w czwartek rano przybył na Litwę, weźmie udział w obchodach 94. rocznicy odzyskania przez ten kraj niepodległości. Wcześniej spotkał się z uczniami w polskim Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach.
Szkolnictwo w centrum uwagi
Podczas spotkania prezydent podkreślał, że nie ma takiej mniejszości narodowej na świecie, która by przetrwała bez systemu edukacji.
REKLAMA
- To jest być albo nie być funkcjonowania polskiej mniejszości na Litwie - oświadczył Komorowski. Dlatego - jak powiedział - "tak wielką wagę przywiązujemy do przekonywania naszych partnerów litewskich, że nie należy iść w kierunku pogarszania warunków funkcjonowania szkolnictwa mniejszościowego na Litwie".
Jak mówił Komorowski, jest wiele spraw które trzeba przedyskutować, obudować różnorodnymi dobrymi projektami, "ale kwestie szkolnictwa niewątpliwie były, są i będą w centrum uwagi polskiej".
Problemy "stolicy polskości"
Podczas spotkania z prezydentem przedstawiciele Polaków mieszkających na Litwie, w tym m.in. rodzice dzieci uczących się w polskich szkołach, mówili o problemach, jakie spotykają ich środowisko i prosili prezydenta o wsparcie. Komorowski ocenił, że niezależnie od tego, jaki scenariusz wydarzeń zostanie zrealizowany, to Polacy na Litwie dadzą sobie radę.
REKLAMA
Uczestnicy spotkania podkreślali, że była to pierwsza wizyta polskiego prezydenta w Solecznikach. Bronisław Komorowski mówił o tym, że Soleczniki to nieformalna stolica polskości na Litwie; dziękował ich mieszkańcom za podtrzymywanie polskości.
Prezydent zaznaczył, że przyjechał na Litwę, by wziąć udział w litewskim Święcie Niepodległości, co stało się już dobrą tradycją.
mr
REKLAMA
REKLAMA