Produkty ze szkodliwą solą mogą zniknąć z rynku
GiS: gdyby badania wykazały, że wykorzystywana sól przemysłowa jest zagrożeniem dla zdrowia, wtedy wszystkie zawierające ją produkty będą wycofywane.
2012-02-27, 15:25
Posłuchaj
Dwa-trzy dni mogą potrwać badania próbek soli przemysłowej, która trafiała od kilku lat do produkcji wędlin czy serów. W niedzielę pięć osób usłyszało zarzuty za wprowadzenie do obrotu środka spożywczego szkodliwego dla zdrowia lub życia człowieka. Tak zwana sól wypadowa jest używana do posypywania zimą ulic, produkcji farb i w garbarstwie. Zarzuty przedstawiono właścicielom trzech firm z województwa Kujawsko-Pomorskiego. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
Rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar poinformował, że pobrane próbki są badane na obecność szkodliwych związków. W standardowej kontroli sól sprawdza się pod kątem zawartości jodu i substancji zbrylających.Wiadomo, że sól wypadowa zawiera około 100-krotnie większe stężenie siarczanów niż dopuszczalne jest w soli spożywczej.
Jan Bondar dodał, że gdyby badania wykazały, że wykorzystywana sól przemysłowa jest zagrożeniem dla zdrowia konsumentów, wówczas wszystkie zawierające ją produkty będą wycofywane z rynku.
Rzeczniczka prasowa prokuratury okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus poinformowała, że podejrzani usłyszeli zarzuty naruszenia ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Grozi im za to 5 lat więzienia. Śledczy nie wykluczają jednak zmiany kwalifikacji czynu na karny. Magdalena Mazur-Prus dodała, że podejrzani nie przyznali się do popełnienia przestępstwa. Twierdzą, że sól sprzedawana przez ich firmy mogła być stosowana w produktach spożywczych. Rzeczniczka poinformowała, że sól przemysłowa trafiała przede wszystkim do odbiorców hurtowych.
REKLAMA
agkm
REKLAMA