Posłanka PiS płaci grzywnę za szefa Radia Maryja
Anna Sobecka zapłaciła komornikowi ponad 4,7 tys. zł. To grzywna, jaką toruński sąd rejonowy nałożył na ojca Tadeusza Rydzyka.
2012-02-27, 20:10
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Czekałam momentu, kiedy urzędnicy wydziału sprawiedliwości stwierdzą, że od ojca dyrektora nie ma jak wyegzekwować tej kwoty - mówi portalowi Pomorska.pl toruńska posłanka.
A do tego wniosku komornik doszedł kilka dni temu uznając, że ma problem z ustaleniem majątku redemptorysty. - Oprócz habitu i osobistych rzeczy ojciec Rydzyk nie ma nic, bo wszystko należy do zgromadzenia redemptorystów lub fundacji - wyjaśnia Anna Sobecka.
Posłanka już po kilka miesięcy temu obiecała, że wpłaci tę kwotę, jeśli nie zmieni się wyrok sądu rejonowego. W lutym minionego roku sędzia nałożył na zakonnika grzywnę za nielegalne nawoływanie do zbiórki publicznej na Telewizję Trwam i Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Prawnicy Tadeusza Rydzyka odwołali się od wyroku, ale sąd okręgowy podtrzymał decyzję wydaną w pierwszej instancji. Zakonnik próbował też odroczyć płatność, ale w styczniu ruszyło postępowanie egzekucyjne.
REKLAMA
- Obiecałam, że zapłacę i to uczyniłam, bo niegodziwością byłoby ściągać tę kwotę z pieniędzy, jakie słuchacze Radia Maryja I Telewizji Trwam przeznaczają na wsparcie tych mediów - podkreśla Sobecka.
Dzięki wpłaceniu pieniędzy dyrektor Radia Maryja nie będzie skierowany do prac społecznych.
"Gazeta Pomorska"/ aj
REKLAMA