Szósta ofiara wybuchu gazu znaleziona w gruzach
Już prawie dobę trwa akcja ratownicza w Astrachaniu, po tym jak wybuch gazu zniszczył całą klatkę schodową 9-kondygnacyjnego bloku.
2012-02-28, 06:58
Posłuchaj
Pod gruzami kamienicy w Astrachaniu ratownicy odnaleźli ciało kolejnej, czwartej osoby. Według porannego komunikatu lokalnego oddziału Ministerstwa do spraw Sytuacaji Nadzwyczajnych uratowano 26 osób, a los czterech jest nadal nieznany.
Zawaliła się klatka
Gaz najprawdopodobniej eksplodował w mieszkaniu na 2 piętrze. Najpierw w kamienicy utworzyła się olbrzymia wyrwa a następnie runęło 8 pięter jednego z jej pionów niszcząc 18 mieszkań. Wybuch całkowicie zniszczył jedną klatkę schodową wraz z przylegającymi mieszkaniami.
- Na skutek wybuchu najpierw zawaliły się cztery najniższe piętra, a później konstrukcja wyższych po prostu się złożyła. Zapadła się cała druga klatka i częściowo trzecia - wyjaśnił Konstantin Markiełow - przedstawiciel władz Obwodu astrachańskiego.
REKLAMA
- Zawaliła się cała ściana nośna. Z mieszkania została tylko kuchnia, łazienka i przedpokój. Ale żyjemy - to najważniejsze - relacjonuje w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia w Moskwie jeden z mieszkańców bloku.
Pod gruzami klatki schodowej znaleziono ofiary wybuchu - mieszkańcy z wyższych pięter nie zdążyli wybiec na ulicę.
Mogli się uratować
Ratownicy mają jednak nadzieję, że zaginione osoby mogły się uratować w pustych przestrzeniach między zawalonymi elementami konstrukcji. Poszukiwania trwają. Na miejscu pracują specjalne ekipy z psami szkolonymi do przeszukiwania zwałowisk. Los siedmiu mieszkańców jest nadal nieznany.
REKLAMA
Według fachowców akcja poszukiwania i odgruzowywania zawaliska potrwa jeszcze co najmniej dobę. Przed budynkiem zgromadziły się rodziny poszukiwanych.
Z ofiarami wybuchu całą noc pracowali policyjni psychologowie. 7 osób trafiło do szpitala. Według najnowszych danych dwie z nich są nadal w ciężkim stanie. Władze obwodu zapowiedziały, że wszyscy poszkodowani dostaną nowe mieszkania.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, wit
REKLAMA
REKLAMA