W tajnych aktach znajdują się donosy "Bolka"?
PiS domaga się ujawnienia dokumentów archiwalnych tak zwanej komisji Jerzego Ciemniewskiego, zanim zostaną one przekazane do Instytutu Pamięci Narodowej.
2012-02-29, 13:22
Posłuchaj
Obecnie przedstawiciele Instytutu ze stosownymi certyfikatami dostępu do informacji zapoznają się z tymi materiałami w Sejmie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Miesiąc temu szef Kancelarii Sejmu powołał komisję do przeprowadzenia przeglądu dokumentów i oceny czy spełniają one ustawowe przesłanki ochrony, zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych. W skład komisji wchodzą: naczelnik Archiwum Sejmu, wicedyrektor Biura Prawnego i Spraw Pracowniczych oraz Pełnomocnik ds. ochrony informacji niejawnych.
O dostęp do dokumentów zwracano się do Kancelarii Sejmu cztery razy. Wystąpił o to IPN, TVP Info, redakcja "Polityki" oraz poseł PiS Marek Opioła z sejmowej komisji do spraw służb specjalnych. Akta komisji Ciemniewskiego zostały utajnione na wniosek członków tej komisji.
Donosy współpracownika "Bolka"?
Zdaniem Antoniego Macierewicza, który wystąpił w tej sprawie na konferencji w Sejmie materiały zawierają prawdopodobnie donosy tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek". Poseł PiS uważa, że materiały komisji Ciemniewskiego są jawne i nie ma żadnych przeszkód prawnych by nie mogły być udostępnione posłom i opinii publicznej.
Antoni Macierewicz wyraził nadzieję, że tym razem przy wykorzystaniu jakichś "działań administracyjnych" nie doszło do zniszczenia dokumentów i, że akta tajnego współpracownika "Bolka" znajdą się w tym, co zostanie przekazane do IPN. - A nie ścinki z Trybuny Ludu jak się to zdarzyło się gdy były one w dyspozycji pana prezydenta Lecha Wałęsy - dodał poseł PiS.
Poseł PiS Marek Opioła powiedział, że dotąd nie doczekał się odpowiedzi na swój wniosek z 26 stycznia o zapoznanie się z dokumentami komisji posła Ciemniewskiego. Poseł złożył skargę na szefa Kancelarii Sejmu do marszałek Ewy Kopacz, do wiadomości szefa komisji regulaminowej.
IAR,kk
REKLAMA