Tani komputer uczy programowania w szkołach

2012-02-29, 14:32

Tani komputer uczy programowania w szkołach
. Foto: raspberrypi.org

Trudno go nazwać standardowym komputerem - urządzenie nie ma bowiem ani monitora ani klawiatury ani nawet obudowy. Kosztuje równowartość 110 złotych.

Posłuchaj

Rafał Motriuk (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mały, prosty i bardzo tani komputer ma uczyć szkolne dzieci podstaw programowania. Nowe urządzenie właśnie pojawiło się w Wielkiej Brytanii i w sklepach internetowych.
Nazywa się Raspberry Pi i ma wielkość karty kredytowej.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Komputer skonstruowali ochotnicy z uniwersytetów i firm elektronicznych. Przedsięwzięcie nie jest nastawione na zysk - chodzi raczej o to, by uczniowie mieli dostęp do taniego urządzenia, które ma uczyć umiejętności prostego programowania - sugeruje jeden z wynalazców dr Eben Upton. Dodaje, że komputer ma złącze HDMI do telewizora, gniazda USB do myszki i klawiatury, a jako zasilacz służy zwykła ładowarka do telefonu komórkowego; zainstalowany jest darmowy system operacyjny Linux i oczywiście platforma do nauki programowania.

To jeden z projektów

Według doniesień urządzenie już cieszy się ogromną popularnością. Brytyjski rząd podkreśla, że w przyszłości umiejętność napisania prostego programu będzie niesłychanie istotna - i dlatego wspiera projekt.

Nie jest to pierwsze przedsięwzięcie dotyczące tanich komputerów. Dzięki globalnej akcji One Laptop Per Child - laptop dla każdego dziecka - proste komputery warte 200 złotych otrzymują dzieci w ubogich krajach takich jak np. Rwanda, Kostaryka, Sri Lanka czy Afganistan. 

IAR, gs

Polecane

Wróć do strony głównej