Nagroda im. Giedroycia dla Pawła Kaściukiewicza
Młody białoruski pisarz otrzymał główną nagrodę im. Jerzego Giedroycia za opowiadania "Reprezentacja Republiki Białorusi w pobocznych dyscyplinach sportu".
2012-03-03, 19:31
Posłuchaj
Nagroda została przyznana za najlepszą książkę prozatorską w języku białoruskim wydaną w 2011 roku. Ustanowiły ją Ambasada Polski i Instytut Polski w Mińsku oraz Związek Pisarzy Białoruskich i białoruski PEN-Club.
Paweł Kaściukiewicz po otrzymaniu nagrody powiedział Polskiemu Radiu, że jego książka opowiada o mitycznej reprezentacji Białorusi, która zajmuje się na przykład skokami na wielbłądach. - To oczywiście taka metafora naszego życia i nas wszystkich - mówi pisarz, którego książka zostanie przetłumaczona i wydana również w Polsce.
Jan Andrzej Dąbrowski, prezes Kolegium Europy Wschodniej zwrócił uwagę, ze jurorzy musieli podjąć trudną decyzję wyboru najlepszej książki spośród sześciu, które dotarły do finału konkursu. - One były znakomite - mówi Dąbrowski.
Z kolei Barys Piatrowicz, szef Związku Pisarzy Białoruskich cieszy się z powstania na Białorusi nowej nagrody literackiej. -Dobrze się stało, że nosi ona imię Jerzego Giedroycia, człowieka, który urodził się tutaj w Mińsku i który wiele zrobił dla jednoczenia polskiej i białoruskiej kultury i literatury - powiedział.
REKLAMA
W trakcie gali wręczania nagród wielokrotnie wspominano nazwisko Leszka Szerepki, ambasadora Polski na Białorusi, który był inicjatorem ustanowienia nagrody Jerzego Giedroycia. Polski dyplomata nie mógł być na uroczystości, gdyż z powodu zaostrzenia relacji między Białorusią i Unią Europejską białoruski MSZ poprosił go, aby udał się na konsultacje do Warszawy. W imieniu ambasadora życzenia zwycięzcom składali: Witold Jurasz, charge d' affaires Ambasady Polski i Piotr Kozakiewicz, dyrektor Instytutu Polskiego w Mińsku.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, to
REKLAMA