"Mamy prawo zabijać domniemanych terrorystów"
- W przypadku, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo kraju - twierdzi prokurator generalny USA Eric Holder.
2012-03-06, 10:21
Holder podkreślił, że Ameryka znajduje się w konflikcie zbrojnym z grupami terrorystycznymi takimi jak al-Kaida. Jego zdaniem, to uzasadnia prawo do walki z wrogami. - Niczego nie zmienia fakt, że nie jest to klasyczna wojna - dodał.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Prokurator stwierdził, że USA mogą także "eliminować" podejrzanych o terroryzm obywateli USA, jeśli istnieje bezpośrednie zagrożenie atakiem i nie ma możliwości aresztowania domniemanego terrorysty.
Obrońcy praw człowieka ostro krytykują te - w ich ocenie - "bezprawne zabójstwa". Przede wszystkim chodzi o operacje z wykorzystaniem amerykańskich samolotów bezzałogowych. W ubiegłym roku w ataku takiego samolotu zabity został w Jemenie Anwar al-Awlaki, jedna z kluczowych - wg władz USA - postaci al-Kaidy. Awlaki miał amerykańskie obywatelstwo.
PAP,kk
REKLAMA