Pępowina przecięta, manifa zakończona

Manifa - organizowana z okazji Dnia Kobiet przez środowiska feministyczne - odbyła się w tym roku pod hasłem rozdziału państwa od Kościoła: "Przecinamy pępowinę!".

2012-03-11, 15:02

Pępowina przecięta, manifa zakończona

Posłuchaj

Relacja dźwiękowa Radomira Czarneckiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W manifestacji - według służb porządkowych - wzięło udział około 3 tysiące osób. Rozpoczęła się ona przed Pałacem Kultury i Nauki. Następnie uczestnicy przeszli przed gmach Sejmu, gdzie najmłodsi uczestnicy manify - dziewczynka i chłopiec - przecięli symboliczną pępowinę, łączącą Sejm z Kościołem.

Uczestnicy sprzeciwiali się wydawaniu pieniędzy z budżetu na jednorazowe imprezy, takie jak Euro 2012, oraz na finansowanie Kościoła, który ich zdaniem prowadzi politykę antykobiecą. Przekonują, że, skoro jest kryzys, to oszczędzać powinni wszyscy. Tymczasem oszczędza się przede wszystkim na polityce socjalnej, zdrowotnej, edukacji, zapobieganiu przemocy, itp.

Manifestanci nieśli transparenty z hasłami: "Nie igrzysk nam trzeba lecz żłobków i chleba", "Etaty dla kobiet nie dla księży", "Kobiety na boiska", "Ważniejsza matka niż koloratka" i "Chcemy zdrowia nie zdrowasiek".

W Manifie - podobnie jak w ubiegłych latach - wzięły udział w m.in.: Związek Nauczycielstwa Polskiego i Wolny Związek Zawodowy Sierpień '80.

REKLAMA

W manifestacji uczestniczyli też politycy, głównie z SLD i Ruchu Palikota. Obecni byli m.in. Janusz Palikot, Wanda Nowicka i Joanna Senyszyn.

Manifa przebiegła spokojnie. Pierwszy raz od kilku lat nie zorganizowano kontrmanifestacji.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

mch

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej