Podróżował po całej Europie. Odnalazł się w Dębicy

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Dzięki ich interwencji włoski nastolatek cały i zdrowy wrócił do domu. Młody Włoch trafił do Dębicy pod koniec lutego i przez jakiś czas przebywał na jednej ze stacji paliw. Tłumaczył, że do Polski przyjechał szukać swojej matki. Mówił także, że został okradziony w pociągu, jednak tłumaczenia 16-latka budziły wątpliwości.

Chłopiec miał przy sobie dokument tożsamości, policjanci skontaktowali się z Ambasadą Włoch. Okazało się, że rodzice nastolatka kilka dni wcześniej zgłosili jego zaginięcie. Jednak poszukiwania prowadzone były lokalnie, gdyż nikt nie podejrzewał, że chłopiec wyjechał poza granice kraju.

IAR, aj

REKLAMA